17.12.2011

Fotograficzna odskocznia - Maria Elisa Duque

Na zdjęcia tej fotografki, przyznam, natknęłam się przypadkiem, ale nie ma się co dziwić, bo codziennie przeglądam milion blogów, a tam oglądam masę fajnych zdjęć. Tym samym dziś przedstawiam Wam zdjęcia Marii Elisy Duque, której prace są nie tylko ciekawe, dobrze przemyślane, ale również fascynujące. Jako, że nie znalazłam wielu biografii tej artystki, a na swojej stronie mówi Ona (o sobie) niewiele, a także mniemam, że przed Świętami nie macie dużo czasu na czytanie czyjegoś życiowego przebiegu... To napiszę tak, cieszcie oczy tymi pięknymi fotografiami!


14.12.2011

Sobotnie fotografowanie

Miniona sobota zaskoczyła mnie piękną pogodą, tak więc szkoda było by zmarnować taki dzień. Udało mi się spontanicznie umówić z niejaką Aleksandrą na małą sesje. Zdjęcia były na prawdę spontaniczne, bez konkretnego na nie pomysłu. Jednak udało nam się stworzyć kilka dobrych zdjęć. Pewnie duża w tym zasługa Oli która przed obiektywem stawała już nie raz. Troszkę was tu zaniedbałem ostatnio jeśli chodzi o zdjęcia, może te kilka klatek odkupi moje winy :)

13.12.2011

Portrait of a Photographer

W dzisiejszym poście chciałam Wam zaproponować obejrzenie dwóch filmów, opowiadających o jednym z moich ulubionych fotografów. Jeśli czytacie naszego bloga, to wiecie, że jest nim David LaChapelle. Tym samym zachęcam Was do obejrzenia filmu pt.: „David LaChapelle - Portrait of a Photographer” oraz „Wizualne szaleństwo, zwariowany świat Davida LaChapelle”.
Każdy z proponowanych przeze mnie dokumentów opowiada nie tylko o samym artyście, fotografiku, ale przede wszystkim o tym, jak wyglądają przygotowania do każdej sesji zdjęciowej, jak powstają pomysły oraz w jaki sposób się je realizuje... Filmy pokazują też osobowość fotografika, jego drogę dojścia do sławy oraz współpracę z ekipą pomocników i realizatorów pomysłów LaChapelle. W filmach artysta opowiada o swoich pomysłach i skojarzeniach, jego zdjęcia są kolorowe, bo jak sam mówi, lubi ubarwiać rzeczywistość. Zdjęcia nie są banalne i jednoznaczne, bo ich autor jest zagadką dla przeciętnego Kowalskiego. W proponowanych tytułach wypowiadają się nie tylko współpracownicy fotografa, ale także fotografowani przez niego ludzie, mamy też okazję podglądania jak powstają reklamy i filmy reżyserowane przez tą wielką postać. Autor tych kolorowych zdjęć często nie tylko promuje pewien styl życia, ale także krytykuje np. konsumpcjonizm. Jedno jest pewne i oba filmy to potwierdzają LaChapelle jest uwielbiany w świecie show biznesu i kochają go największe światowe gwiazdy.

 Źródło: mazeofthoughts.wordpress.com

10.12.2011

Fotograficzny prezent

Dziś podczas zakupów, a raczej pędem i wymyślaniem kolejnych ciekawych i niebanalnych upominków, przyszedł mi do głowy temat na ten post. Pomyślałam, że podrzucę Wam kilka pomysłów na prezent pod choinkę, dla bliskich, którzy interesują się fotografią, sami fotografują, a może po prostu lubią podziwiać piękne zdjęcia.

8.12.2011

Spartak na kolanach

W dniu wczorajszym w hali przy ul. Reymonta 22 koszykarki Wisły Can-Pack podejmowały utytułowany zespół Sprataka Moskwa! Dotychczasowo oba zespoły miały po jednej porażce, z tym że Spartak uległ u siebie właśnie Wiśle! Koszykarki z podmoskiewskiego zespołu odgrażały się że nastąpi rewanż, jednak tak się nie stało! Utytułowany zespół poniósł swoją druga porażkę w meczach Euroligi kobiet w tym sezonie, a Wiślaczki zostały samodzielnym liderem swojej grupy. Trzeba pamiętać że Spartak to elita europy w koszykówce kobiet która w swoim składzie ma wielkie gwiazdy żeńskiej koszykówki, tym bardziej należy docenić zwycięstwo Wisły. Warto też wspomnieć o atmosferze, kibice wspierali żywiołowo wspierali swój zespół przez cały mecz, a na koniec wspólnie z zawodniczkami świętowali zwycięstwo. Zapraszam do oglądania zdjęć z tego wielkiego meczu!

7.12.2011

Te fotografie to historia

Każdy z nas uwiecznia chwile dla siebie ważne, takie, które warto pamiętać oraz takie,  które chce się zapamiętać. Zdjęcia, które dziś przedstawię przedstawiają wydarzenia i chwile, o których trzeba pamiętać, natomiast części owych zdarzeń wolelibyśmy nie pamiętać, bądź o nich nie wiedzieć...

 Larry Burrows 

6.12.2011

Mosty kladki noca!

Wygrzebane gdzieś na dysku kilka zdjęć Podgórskiego mostu Piłsudskiego i kładki Bernatka. Zdjęcia chyba z tamtego roku z okresu października więc jeszcze bez śniegu, jak tylko będzie ładnie sypać, mam zamiar wybrać się nocą w Kraków i troszkę pobawić się w zdjęcia architektury, na pewno też pstryknę zdjęcia tych wspomnianych obiektów i będzie porównanie kiedy się lepiej prezentują!

4.12.2011

Magda w Prefabecie

Wczorajszą zapowiedź czas zrealizować! Ponownie z Patrykiem zdecydowaliśmy się na wspólną sesje, tym razem w rolę modelki wcieliła się Magda. Mimo że zdjęcia miały odbyć się w całkiem innym miejscu i opóźnienia spowodowane wizażem zdjęcia doszły do skutku! Efekty możecie ocenić sami! Kilka zdjęć z wczorajszej sesji ląduje na blogu byście mogli je zobaczyć.

3.12.2011

Zajawka i backstage z sesji Magdy

Jak na wolną sobotę przystało, pasowało zrobić jakieś zdjęcia. Ponownie umówiłem się na sesję z Patrykiem. Tym razem w roli modelki towarzyszyła nam Magda, bardzo wesoła dziewczyna. Mimo poślizgu czasowego i krzyżującej nam plany pogody, udało nam się zrobić troszkę zdjęć. Za plener posłużył nam stary dobry Prefabet, zdjęcia miały odbyć się gdzie indziej ale deszcz sprawił że musieliśmy poszukać zadaszonego miejsca. Poniżej kilka zdjęć z pracy Patryka i Magdy, a także zajawka czyli jedno zdjęcie Magdy wykonane przeze mnie jako zapowiedź kolejnego posta z zdjęciami z sesji!

2.12.2011

Fashion victim

Dziś mam dla Was coś nowego! Nie będzie to przedstawienie żadnego fotografa, ani też recenzja filmu, czy zaproszenie na jakieś wydarzenie... Przechodząc co dzień ulicami Krakowa można zauważyć dziwne, ciekawe, a także (coraz częściej) straszne zjawiska. Nie mam tu na myśli głodnych psów i kotów błąkających się po alejkach, nocujących na klatkach schodowych bezdomnych, ale ofiary mody. Tak, uważam, że to jednak one wygrywają z pięknymi zabytkami Krakowa i zamiast oglądać Kościół Mariacki, czy zwiedzać Sukiennice obracamy się i oglądamy za ludźmi ubranymi w bardzo dziwne, często modne rzeczy, których połączenie staje się porażką, a osoby je noszące zamiast ikonami mody stają się jej ofiarami... Pamiętajcie styl zostaje na wieki, a moda przemija, dlatego dziś chcę Wam pokazać kilka ciekawych klatek, przez które fotografowie pokazują fashion victim.

 Źródło: creativeboysclub.com

1.12.2011

1 grudnia czas na rolki!

Wczoraj oficjalnie otworzono Skate Park Mistrzejowice - Kraków! Dzisiaj była szansa na dosłownie 30 minut się tam pojawić i spróbować swoich sił. Był to mój pierwszy kontakt z rolkowymi zdjęciami, nie znałem tam nikogo, więc nie wiedziałem też jakiego triku się można spodziewać, czy nawet miejsca w którym zaraz coś fajnego będzie dokonane :) ale z czasem na pewno złapie tam jakieś kontakty i będę chciał częściej tam coś popstrykać! Popatrzcie oceńcie i powiedźcie co poprawić! Jeden z riderów to Mateusz Kowalski tyle udało mi się ustalić :)

30.11.2011

Fotografie warte miliony

Nie wiem jak bardzo orientujecie się w świecie fotografii, ale mam nadzieję, że zaciekawi Was dzisiejsza informacja. W tym poście przedstawiam Wam najdroższe fotografie świata – takie, za które zapłacono miliony. Czy wymienione niżej fotografie są warte swojej ceny? Oceńcie sami!
Jednak warto wiedzieć, że ceny zdjęć zapewne związane są z sylwetkami osób, przez które zostały wykonane, jednak o nich więcej w kolejnych postach...

Przedstawiam Wam najdroższą siódemkę!

 ok. 4,3 mln  $ - "Rhein" II" Andreas Gursky

29.11.2011

Extreme sport - Lukasz Nazdraczew

Dzisiaj ja dodam coś na temat fotografa. W marcu tego roku oglądałem wywiad z niejakim Łukaszem Nazdraczewem jest to fotograf zajmujący się sportami ekstremalnymi, wybrany przez szeroki kadr na fotografa miesiąca marca 2011 roku. Co ciekawe jest on samoukiem i to właśnie bardzo mi się w nim spodobało. Podoba mi się jego filozofia robienia zdjęć, a przede wszystkim jego portrety sportowców, w których fajnie zarówno ich samych jak i sprzęt który towarzyszy im w ich pasji. Kiedyś podjąłem próbę rozmów z chłopakami z racingowego teamu FroPro, bo chciałem stworzyć im jakieś fajne portrety, ale niestety nie udało mi się ich na to namówić! Co prawda jeszcze się nie poddałem, ale mam już plan rezerwowy na wykonanie sportowych porterów z kimś innym! A teraz do rzeczy poniżej zdjęcia Łukasza Nazdraczewa! Wszystkie fotografie pochodzą z strony  internetowej Łukasza Nazdraczewa  i sa jego własnością!


27.11.2011

Fotografie jak z horroru - Erwin Olaf

Tak, jak obiecałam, dziś przedstawię Wam fotografie, które wyglądają jak stop klatki z najstraszniejszego filmu lub koszmaru sennego. Artysta o którym zaraz zdradzę Wam coś więcej swoją prowokacją oraz umiejętnościami fotograficznymi robi zdjęcia tak przejmujące, mocne, a zarazem odrażające (przynajmniej dla mnie), że strach na nie patrzyć, ale też uważam, że szkoda by było nich nie pokazać. Po ostatnich kolorowych i dość zabawnych fotografiach, jakie pojawiały się na blogu – te są zupełnie inne. Choć Erwin Olaf robi także zdjęcia portretowe i reklamowe, to wydaje mi się, że ich większa część pokazuje oblicza „ciemnej strony mocy...” Żeby poznać więcej fotografii, nie tylko tych  - jak z horroru - zachęcam do zajrzenia na stronę tego artysty: www.erwinolaf.com.
Erwin Olaf urodził się w 1959 roku w Holandii, w mieście Hilversum, słynny fotograf i reżyser filmowy, który dosłownością, estetyką i umiejętnościami, a przede sposobem widzenia świata robi sztukę, która nie wzrusza, a porusza. Swoją przygodę z fotografią rozpoczął w Szkole Dziennikarskiej (studiował w latach 1977-1980) w Utrechcie, gdzie pracował jako fotoreporter (od 1981 roku), a także zaczął działać w środowiskach homoseksualnych w Holandii. Po studiach współpracował z takimi magazynami jak „Sek” i „Winyl”. Serie zdjęć jakie stworzył to między innymi: „Kwadraty”, „Figury szachowe”, „Czarni”, „Mind of Their Own”, „Mature”, „Fashion Victims”, „Royal Blood”, „Paradise Club”, „Separation”,„Hope” ,„Grief”. W jego pracach można znaleźć odniesienie do kiczu, baroku, dadaizmu, pornografii, a także wszechobecnej popkultury. Jego fotografie tworzą nowy, inny świat, bardzo odległy od otaczającej nas rzeczywistości.
Artysta tworzy i tworzył inscenizacje, projekty dla wielu kampanii reklamowych, między innymi takich firm, jak Diesel, Lavazza, Levi’s, Nokia, New York Times Magazine, Nintendo, Playstation, Coca Coli. Erwin Olaf, to także zdobywca wielu nagród (nie będę wypisywać wszystkich  zainteresowanych odsyłam do strony internetowej artysty), otrzymał na przykład pierwszą nagrodę w konkursie Young European Photographers za projekt „Chessmen” w 1988 roku, w 2003 roku otrzymał „Grote Paul” za zajęcie pierwszego miejsca w rankingu 40 najlepszych holenderskich fotografów, w 2008 roku otrzymał „Lucie Award” za swoje osiągnięcia w fotografii reklamowej.


26.11.2011

Portret w domu

Wczorajszy nudny dzień trzeba było sobie jakoś urozmaicić, a że czułem ogromną chęć zdjęć postanowiłem coś popstrykać! Kilka dni wcześniej oddałem się lekturze dwóch poradników dotyczących domowego studia podesłanych mi przez Patryka. W związku z tym, iż jeden dotyczył wykorzystania lamp systemowych (a takie dwie posiadam) do stworzenia mini studia postanowiłem zrobić małe testy, co prawda nie miałem parasolek rozpraszających i statywów oświetleniowych ale jakoś sobie poradziłem na swoich statywach. Efekt moim zdaniem bardzo fajny, co sprawia, że niebawem pewnie nastąpią zakupy wspomnianych parasolek, statywów i może jakieś tła bo tutaj wykorzystana była niebieska ściana i kartka bristolu! Zobaczymy czy wam przypadnie do gustu!

25.11.2011

Podejscie do sesji


Tytuł może zbyt na wyrost, ale jako osoba zajmująca się troszkę fotografowaniem kobiet mam pewne swoje spostrzeżenia. Zazwyczaj jest tak że stają przed sobą dwie osoby, ktoś taki jak ja czyli fotoamator oraz dziewczyna amatorka chcąca stać się modelką.  Z mojej strony zawszę obiecuję profesjonalne podejście do sesji, ale nie zawsze mogę tego oczekiwać od potencjalnej modelki. Stąd też ten post. Przygotowanie do zdjęć nie jest aż takie trudne, wystarczy troszkę pogrzebać w sieci. Niesie to za sobą same plusy, najważniejszy z nich to po prostu lepsze zdjęcia! Jeśli ja posiadam jakiś warsztat swoich umiejętności a i dziewczyna troszkę trenowała to zawsze szansa zrobienia lepszego zdjęcia jest znacznie większa. Jak we wszystkim trening czyni mistrza, w przypadku dziewczyny na początek wystarczy poszukać w Internecie informacji na temat pozowania, zobaczyć jak pozować, oglądać jak pozują inni. Wtedy będzie znacznie łatwiej jej samej stanąć przed obiektywem i pokazać swoje zalety, a ja będę miał możliwość wykorzystania posiadanych przez nią umiejętności pozowania. Daleko szukać nie trzeba na stronie http://www.youtube.com/ znajdziecie mnóstwo różnych filmików ukazujących jak pozować i jak zachowywać się przed obiektywem. Osoba  z aparatem nie zrobi za Ciebie wszystkiego owszem chętnie pomoże,  podpowie, ale Ty też musisz dać coś od siebie, każda Twoja inicjatywa jest na plus. Poniżej przedstawię przykładowy filmik ukazujący jak modelka powinna się poruszać! Zachęcam do oglądania! Jeśli pomysł na ukazywanie takich materiałów spodoba się, to częściej będę wrzucał takie przydatne informacje!
Mały filmik obrazujący jak pozować by nie wyglądać źle :)


23.11.2011

Cukierkowa fotografia - Miles Aldridge

Zdjęcia tego autora wybrałam w sumie przez przypadek, szukając czegoś słodkiego i cukierkowego, choć może po prostu związanego z jedzeniem (nie zapominajmy, że idzie zima...). Mam nadzieję, że udało mi się sprostać Waszym wymaganiom i wybrane przeze mnie zdjęcia się Wam spodobają, swoją drogą zapraszam na stronę Miles Aldridge, która jest zrobiona w ciekawy sposób (www.milesaldridge.com/). najbardziej spodobała mi się zakładka biograficzna. W niej można znaleźć tylko kilka informacji i zdjęć z życia fotografa, ale chyba według niego najważniejszych, dlatego też te Wam przedstawię :). W owej zakładce znalazłam takie informacje: urodził się w 1964 roku w Londynie, jego ojciec był dyrektorem artystycznym, czytał książki, uprawiał sporty, chodził także na koncerty rockowe. Dodatkowo uczył się gry na gitarze, uczył się fotografii praktykując na siostrze, w dzieciństwie dołączył także do zespołu rockabilly. Uczył się w szkole artystycznej, poczym stał się fotografem mody. Już jako fotograf chodził na randki z modelką, z która później się ożenił i ma dzieci. Jego zdjęcia można oglądać w wielu wpływowych magazynach mody, takich jak amerykański „Vogue”, „Vogue Italia”, „The New York Times”, „The New Yorker”. Prace Miles Aldridge można było oglądać na wielu światowych wystawach, zarówno tych zbiorowych oraz poświęconych tylko jego sztuce.


22.11.2011

Jessi got a gun!

Jakiś czas temu na blogu pisałem że chciał bym zrobić kilka sesji stylizowanych na jakąś postać filmową, no i pierwszą z nich popełniłem wczoraj. Udało mi się znaleźć przynajmniej kilka potrzebnych gadżetów, no i chętną do takiej sesji osobę, to nie była Lara Croft tylko Jessica, która bardzo pasowała mi do tej roli. Mimo kiepskich warunków pogodowych, zwłaszcza temperatury, utrzymywaliśmy sympatyczną atmosferę a dzięki herbacie nie zamarzliśmy! Dzięki Jeska za to że mogłem zrealizować jakąś tam swoją wizję zdjęć! Mam nadzieję że zdjęcia przypadną CI do gustu!

21.11.2011

Life Through a Lens

Tym razem mam Wam do zaproponowania film dokumentalny o fotografce, o której mogliście już przeczytać na naszym blogu. Zaczęłam od filmu pod tytułem: „Annie Leibovitz – życie w obiektywie”, gdyż jest on dostępny w Internecie (w całości) na: iplex.pl.  Pokazuje on fotografkę, matkę, kochankę, córkę i siostrę – role, które opisują w pełni Annie Leibovitz. Dokument ten opowiada o życiu prywatnym i zawodowym artystki, ujawnia też niektóre sekrety, których trudno szukać w dostępnych biografiach fotografki. Dzięki niemu poznajemy nie tylko samą artystkę, ale jej przyjaciół i rodzinę, a opowieści o niej snują ludzie, którzy z nią współpracowali, a także Ci których fotografowała. Ten film to życie artystki opowiedziane za pomocą klatek aparatu fotograficznego. Zachęcam do obejrzenia, sposób narracji oraz dynamika Was nie znuży – to naprawdę dobry dokument!

 Źródło: lavazza.com

Zapowiadana Dagmara!

Była mała zapowiedź z backstagem :) podobno się podobał, to teraz zaserwuję Wam troszkę więcej. Dla odmiany będzie troszkę czarno-białych fotografii. Zdjęcia powstały podczas sesji Patryka z Dagmarą, tak się tam podczepiłem by podpatrzeć pracę innego fotografa, a że modelce to nie przeszkadzało coś tam pstryknąłem. Dagmara do zdjęć podeszła bardzo profesjonalnie nie było najmniejszego problemu z pozowaniem czy narzekaniem :). Twarda dziewczyna nie da się ukryć bo na zewnątrz było raptem 3 stopnie, ale ona dzielnie pozowała! Także trzeba jej podziękować za poświęcenie, trud i przekazać jej te zdjęcia!

20.11.2011

Backstage Dagmara i Patryk

Miało być coś wczoraj bo obiecywałem, niestety wczoraj się nie udało wszystkiego ogarnąć, PRZEPRASZAM. Dla tego dzisiaj zaprezentuję coś innego, coś czego jeszcze nie było. Co prawda jest to dość amatorskie podejście do tematu, ale pragnę przedstawić backstage z sesji Patryka Młodzikowskiego i modelki Dagmary. Dzięki uprzejmości Patryka i ja coś popstrykałem a zarazem sporo od tego sympatycznego fotografa się nauczyłem, za co chcę mu tu podziękować! Co do samej modelki, bardzo fajna współpraca, podziwiam odporność na temperaturę! Zapraszam do odwiedzania bloga Patryka:
http://mlodzikowskifoto.wordpress.com/

No i oczywiście na zdjęcia z backstagu oraz mały bonus od którego zacznę!
Bonus

18.11.2011

O fotografii w TLC

Dziś o kolejnym programie telewizyjnym – „W obiektywie” w TLC. Tym razem chyba mniej poradnikowym (dlatego „chyba”, bo jeszcze nie widziałam całego odcinka, tylko fragmenty w Internecie) z tego względu, iż ma on na celu pokazanie jak pracują znani, światowi fotografowie. Pierwszy odcinek był wyemitowany niedawno, bo 15 listopada tego roku, o godzinie 17:30. Z tego co udało mi się wyczytać, będziemy mieli okazję zobaczyć niejedną sesję zdjęciową fotografa światowej sławy (wtorki o 17:30). W pierwszym odcinku pod lupę zostały wzięte poczynania, bądź techniki działania Markusa Klinko i Indrani. Jak piszą na stronie internetowej TLC o programie – przedstawia on kulisy pracy znanych i cenionych fotografów. Oryginalny tytuł programu to „Double Exposure”. Jak tylko zobaczę ten odcinek na pewno podzielę się wrażeniami. 



Jeska Show

Czwartkowy wieczór postanowiłem spędzić na meczu koszykówki kobiet w Małopolskiej Lidze Koszykówki. Spotkanie pomiędzy zespołem Krakowskiej Akademii a Akademii Wychowania Fizycznego oglądało się bardzo dobrze, śmiem powiedzieć że zobaczyłem więcej walki i pomysłu na grę niż dzień wcześniej na meczu Euroligi. Spotkanie było bardzo wyrównane, a ktoś w końcu musiał wygrać! Zwycięzcą tego pojedynku została Krakowska Akademia. Do zwycięstwa KA poprowadziła Jessica Musijowska, i to właśnie jej zdjęć będzie tu najwięcej!



17.11.2011

Porazka u siebie!

Niestety koszykarki Wisły Can-Pack Kraków poniosły pierwszą porażkę w rozgrywkach Euroligi kobiet w własnej hali z Rivas Escopolis 50-65. Wiślaczki nie miały pomysłu na grę, zwłaszcza na grę w ataku, a jedna Powell meczu nie była w stanie wygrać. Zapraszam do oglądania!

16.11.2011

O fotografii w TVN Style

Jeszcze niedawno na antenie TVN Style można było zobaczyć program pod tytułem: „Jak robić piękne zdjęcia”. Widziałam tylko trzy odcinki, dokładnie nie wiem ile ich było, ale z tego co się orientuję około 10. Do niedawna można było oglądać je na VOD, jednak dziś już nie. Mam nadzieję, że wróci ta możliwość, bo choć program nie był jakoś strasznie pasjonujący, to można się z niego czegoś ciekawego dowiedzieć.
Program ma fabułę poradnika, jest produkowany w Wielkiej Brytanii, jego prowadzący to: Suzi Parr oraz Bob Martin. Program był emitowany w niedzielę o 21:30. Fabuła programu była taka, iż znany fotograf dzielił się swoją wiedzą z dwoma amatorami, osobami, których pasją była fotografia. Każdy odcinek był poświęcony innej tematyce, ja miałam okazję oglądać ten o fotografii sportowej, fotografii ślubnej i o portretach. Wyglądało to wszystko tak, że dwóch amatorów wybierało swoje najlepsze zdjęcia i pokazywało je znanemu fotografikowi, następnie on wymyślał dla nich zadanie i miejsce, w którym mieli fotografować. Oczywiście podczas sesji przyglądał się ich pracy i delikatnie pomagał, podpowiadał położenie i kadr. Później wybierano najlepsze zdjęcia z zadanej sesji i amatorzy wracali na „własne podwórko” i mieli za zadanie zrobić zdjęcie, wykorzystując informacje, którymi podzielił się z nimi fotograf. Na koniec programu pokazano efekty ich pracy.
Moim zdaniem program nadaje (nadawał się) dla osób, które dopiero zaczynają swoją przygodę z fotografią, a także dla tych średnio zaawansowanych – zawsze można się czegoś ciekawego dowiedzieć. Z mojego researchu wynika, że program nie jest już niestety emitowany i jak na razie nie można oglądać go na ONET VOD czy TVN PLAYERZE. Mam nadzieję, że program „Jak robić piękne zdjęcia” niedługo wróci do łask i dzięki niemu poznamy tajniki fotografii. Program miły lekki i przyjemny, trwa krótko, dlatego nie ma szans się znudzić!

14.11.2011

Latipur czesc druga

Jakiś czas temu pojawiły się tu fotografie Pauli w szalach firmy Latipur. Teraz zaprezentuje tutaj jeszcze kilka klatek zrobionych w mglistą środę! Zdjęcia były dorabiane by właścicielki marki miały większy wybór. Dodam tylko że zdjęcia zostały zaakceptowane i około dwudziestu klatek znajdzie się na stronie sklepu internetowego marki Latipur! 

13.11.2011

Filmowe klatki

Fotografia to nie tylko pstrykanie zdjęć, szukanie miejsc na sesję czy praca przy obróbce uchwyconych kadrów. To przede wszystkim pasja, którą można pielęgnować na przykład oglądając filmy dokumentalne o fotografach, filmy z fotografem w roli głównej, a także czytając książki i oglądając programy telewizyjne o tematyce, której poświęcony jest ten blog. Dlatego mam nadzieję, że ucieszy Was wiadomość, że co jakiś czas na naszym blogu będziecie mogli zobaczyć wpisy mówiące, a raczej przedstawiające obejrzane przez nas filmy i przeczytane książki. Co Wy na to?

Źródło: beata-piasecka.yoyo.pl

Koszykarskie emocje

Wczorajszy dzień zaplanowany był troszkę inaczej. Ostatnio co sobotę była sesja, tym razem ze względu na małe problemy zdrowotne i pogodę sesja się nie odbyła. Jednak późnym popołudniem odwiedziłem halę KS Korony na której miejscowe koszykarki rozgrywały mecz z  KU AZS Uniwersytet Śląski. Koronki miały idealny bilans 0 porażek natomiast koszykarki Śląska miały tylko jedną, co wróżyło emocjonujące spotkanie! Pierwsza kwarta potwierdziła emocje gdyż po pięciu minutach gry Korona przegrywała aż 1:11! Obraz gry zmienił się w drugiej kwarcie wygranej przez koronki 25:12, tego prowadzenia już nie oddały i sukcesywnie powiększały swoją przewagę. Mecz ostatecznie zakończył się zwycięstwem KS Korony 83:45 co sprawia że nadal pozostają niepokonane! Gratulujemy i zapraszamy do poniższej galerii zdjęciowej!

11.11.2011

Annie Leibovitz – portrety nie z tej ziemi

Wielki fotograf, kobieta, która robi zdjęcia, pożądane przez  wszystkich. Urodzona drugiego października 1949 w Stanach Zjednoczonych, dokładniej w Waterbury w Connecticut. Annie Leibovitz była wielokrotnie nagradzana najważniejszymi nagrodami przyznawanymi w dziedzinie fotografii. Ojciec artystki był wojskowym, miłość do sztuki wyciągnęła z mlekiem matki, która zaraziła ją swoimi artystycznymi zainteresowaniami.
Podążając za miłością do sztuki fotografka zaczęła studia w San Francisco Art Institute, natomiast jej miłość do fotografii narodziła się na Filipinach, gdzie powstały pierwsze fotografie jej autorstwa (robiła tam zdjęcia swojej rodzinie). Pierwsze jej prace nie były związane z fotografią, gdyż dopiero w latach 70., gdy wróciła do USA zaczęła pracę dla czasopisma „Rolling Stone”, które wtedy szukało fotografa. Leibovitz początkowo fotografowała tylko ikony rocka, dopiero w późniejszym czasie uwieczniała gwiazdy różnych dziedzin muzyki – artystka wykonywała głównie fotografie portretowe, w robieniu których nie ma sobie równych. Po trzech latach pracy dla magazynu została szefową działu fotograficznego. To właśnie praca dla tego magazynu otworzyła furtkę do kariery fotografki. Zdjęciami fotografki zainteresował się sam Endy Warhol, który był pod wrażeniem jej kunsztu, podobnie jak poprzedniego bohatera mojego wpisu - Davida LaChapelle -  i publikował jej fotografie w „Ineterview”.
Po kilku latach (1983 r.) artystka, która słynęła już z niecodziennych i niezwykłych portretów znanych muzyków zmieniła pracę i z szefowej działu magazynu „Rolling Stone” stała się głównym fotografem w piśmie „Vanity Fair”. W „Vanity Fair” Leibovitz fotografowała gwiazdy,  celebrytów, aktorów, polityków, cały świat show biznesu. Robiła zdjęcia takim gwiazdom jak na przykład: John Lennon i Yoko Ono, Meryl Streep, Demi Moore, William S. Burroughs, Michael Jackson, Whoopi Goldberg, Andy Warhol. Artystka w swoim portfolio ma nie tylko zdjęcia osób znanych na całym świcie (gwiazd),ale także zdjęcia dokumentalne np. z Sarajewa, dodatkowo w 1986 roku była oficjalnym fotografem Mistrzostw Świata w Piłce Nożnej, natomiast w 1996 roku  Igrzysk Olimpijskich w Atlancie. Dodatkowo zdjęcia inne niż portret można oglądać w albumach stworzonych przez artystkę, np. American Olympians, Women, American Music. Leibovitz wykonywała też zdjęcia do najbardziej prestiżowych kalendarzy – Lavazza (2009) i Pirelli (2010).
Poczynania Leiboviz na arenie światowej zaowocowały w 1990 założeniem własnego studia fotograficznego, a już rok później w 1991 roku otworzeniem własnej  wystawy w National Portrait Gallery. Fotografka jest homoseksualistką, przed wiele lat była z związku ze słynną pisarką Susan Sontag, z którą wspólnie wydała kolejną książkę. Przełamywanie tabu, łamanie powszechnie przestrzeganych zasad w fotografii i życiu pozwoliły Leibovitz wznieść się na wyżyny sławy. Dziś jest uznawana za najlepsza fotografkę portretową, każdy chciałby mieć portret wykonany przez tę mistrzynię, podobnie jak każdy chciałby mieć w domu choć kilka jej fotografii. Fotografii naturalnych, efektownych, nadzwyczajnych, a przede wszystkim humorystycznych ujęć.


10.11.2011

Przedstawiam Ole!

Wczoraj nie było czasu by wstawić ten post, czas jednak znalazłem teraz i pragnę przedstawić Olę! Ola to główny pomysłodawca tego bloga, więc warto ją znać! Tym razem Ola występuje tutaj w innej roli, wcieliła się w modelkę by sprawdzić się przed obiektywem. Sesja jak każda w moim towarzystwie przebiegała w miłej atmosferze, do tego pogodę też można ocenić na plus. Pytanie pozostaje tylko jedno czy Ola i ja wykonaliśmy dobrze swoją pracę?

8.11.2011

Konkurs konkurs konkurs !

Macie ulubioną postać z filmu lub kreskówki i chcielibyście się w nią zamienić, mało tego zdobyć pamiątkę z tego dnia w postaci sesji zdjęciowej wykonanej przez Mateusza Gumulę? Ten konkurs jest właśnie dla Was! Wystarczy tylko, że wyślecie pomysł na sesję, której tematem będzie ulubiona postać filmu, serialu lub kreskówki, polubicie nas na facebooku oraz polecicie fotoexperiences 15 znajomym! Wybierzemy trzy najlepsze pomysły, a nagrodą dla zwycięzców będzie darmowa sesja zdjęciowa!

7.11.2011

Nowa twarz w modelingu!

Jako że jestem foto-amatorem, współpracuję też z modelkami amatorkami, lub też po prostu z kobietami które chciały by chodź przez chwilę poczuć się jak modelki. Być obserwowane i podziwiane przez przechodniów! Jakiś czas temu trafiłem na Kasię i zaproponowałem jej sprawdzenie się przed obiektywem, co zaowocowało małą sesją. Mam nadzieję że nie zraziłem Kasi do zdjęć a wręcz liczę na to że udało mi się ją do nich przekonać! Liczę na jeszcze nie jedną sesję z tą sympatyczną dziewczyną, której uroda jak dla mnie jest unikatowa i warta pokazywania! Oby Kasia była nową twarzą modelingu! A jeśli nie, to na pewno może zostać twarzą naszego bloga :)


6.11.2011

Kolor i zabawa - David LaChapelle photography

Prace tego fotografa zaowocowały piątką na moim dyplomie licencjackim, dlatego też jest on moim faworytem i większość jego zdjęć ubóstwiam...
David LaChapelle od dziecka wiedział, że zostanie fotografem. Podczas wizyty w muzeum zakochał się w pracach Andy’ ego Warhola i od tego momentu dążył do spełnienia swoich marzeń. Obrazy tego artysty sprawiły, że zaczął się nim interesować.  Pokazały mu świat niepoznany, bardziej otwarty, mniej zachowawczy. Wychowywał się w bardzo konserwatywnym miasteczku, dlatego świat wielkich gwiazd i blasku stał się jego celem. Jaka droga doprowadziła go do tego punktu, w którym teraz się znajduje, jak dużo musiał poświęcić, a może, jakie wielkie miał szczęście? Co przyniosło mu tak wielką sławę i co sprawia, że wciąż jest podziwiany i staje się bardziej znany niż fotografowane przez niego gwiazdy?
Urodził się 11 marca 1963 roku w miasteczku, w Fairfield, w Connecticut w USA. Chcąc stać się sławnym rozwijał swój talent i pogłębiał wiedzę o sztuce. W tym celu rozpoczął studia w North Carolina School of the Arts,   a później uczęszczał do School of Visual Arts w Nowym Jorku. Wcześniej nie przywiązywał wagi do nauki innej niż sztuka, z tego względu, że od najmłodszych lat wiedział, że w bardzo młodym wieku zostanie artystą. Początkowo malował i szkicował, aż w końcu nadszedł czas, gdy zaczął wyrażać siebie poprzez fotografie. Świat celebrytów, mody, sztuki stał się dla niego odskocznią i czymś, dla czego warto było wyruszyć w nieznane, w pogoni za marzeniami. Jak wyglądała ta pogoń? Wyruszył do Nowego Jorku, chciał znaleźć pracę i realizować swoją pasję. Początkowo jego prace można było podziwiać w „303 Gallery”, gdzie w 1984 roku odbyła się pierwsza wystawa jego prac. W Nowym Jorku poznał Andy’ego Warhola, swojego wielkiego idola i przewodnika po świecie sztuki, twórcę jego spojrzenia na świat. Podczas spotkania pokazał mu swoje portfolio, w którym znajdowały się nagie zdjęcia jego przyjaciół z liceum. Jak opowiada, zadziwiająca była reakcja Andy’ ego Warhola, który zachwycił się jego pracami. Andy Warhol, współzałożyciel „Interview” (czasopisma, które reprezentowało wielki świat i zachodzące w nim zjawiska, pokazywało skandale, transseksualistów, świat kultury, sztuki, gwiazdorski blask), będąc pod wrażeniem prac młodego artysty zaproponował mu pracę w swoim czasopiśmie.  Uczeń artysty, który ze zwykłej puszki uczynił dzieło sztuki, zaczynał od przygotowywania planu zdjęciowego, wymyślał koncepcje, aż w końcu mógł zacząć realizować swoje marzenia. Słynny artysta pop-artu radził mu, żeby robił to, co mu się podoba, żeby podążał za swoim punktem widzenia, żeby nie gonił za trendami, bo najważniejsze jest robić to, co się uważa za słuszne. Nie należy martwić się tym, że nasze dzieła jeszcze nie mają swoich widzów, ważne jest wypowiedzenie swojego zdania, a reszta przyjdzie sama. Dziś czytając różne wywiady z Lachapelle’m, bardzo często można natknąć się na wypowiedzi, w których wraca do tych słów.  Warhol i jego uczeń bardzo dobrze się znali, współpracownicy z „Interview” często ich porównują, i tak wychodzi na to, że obaj artyści byli do siebie podobni, mieli podobne upodobania, kochali sztukę, pracowali dniami    i nocami. 

5.11.2011

Doprowadzasz mnie do lez!

Kolejna wolna sobota zaowocowała kolejnymi zdjęciami. Tym razem przed obiektywem próbowała swoich sił Ania. Efekt moim zdaniem bardzo dobry. Może przejdę do tytułu, słońce było tak mocne że w pewnym momencie od Ani usłyszałem tekst " doprowadzasz mnie do łez" na pewno nie będzie tego widać na zdjęciach ( oczywiście mówię o łzach), ale to sformułowanie jakoś mnie urzekło! Zdjęcia odbyły się w miejscu gdzie na fotach mnie jeszcze nie było, ale myślę że tam powrócę. Poniżej jak zwykle kilka zdjęć!


Historia zapisana w fotografiach - World Press Photo

Ostatnią edycję konkursu (54.) można było zobaczyć na wielu wystawach, na całym świecie. W Krakowie w Bunkrze Sztuki fotografie World Press Photo można oglądać od ósmego października do 28 listopada. Jest to jeden z konkursów, na którym oceniane są fotografie prasowe w różnych kategoriach. Można powiedzieć, że dla fotografów jest to konkurs o wadze takiej, jak dla każdego miłośnika filmów ma rozdanie Oskarów. Ogłoszenie wyników konkursu zazwyczaj odbywa się w drugim tygodniu lutego. Nazwa World Press Photo jest już marką samą w sobie, dlatego zachęcać i wabić ludzi na wystawy zdjęć laureatów, bądź uczestników konkursu nie trzeba. Jest to konkurs, który swoją premierę miał w 1955 roku – był on inicjatywą Holenderskiego Związku Fotoreporterów w Amsterdamie, szukano wówczas reporterskiej fotografii roku. Tegoroczna edycja konkursu nagrodziła zdjęcia w takich to kategoriach: Zdjęcie Roku 2011, Wydarzenia (zdjęcie pojedyncze), Wydarzenia (reportaż), Wydarzenia ogólne (zdjęcie pojedyncze), Wydarzenia ogólne (reportaż), Ludzie w wiadomościach (zdjęcie pojedyncze), Ludzie w wiadomościach (reportaż), Sport (zdjęcie pojedyncze), Sport (reportaż), Problemy współczesności (zdjęcie pojedyncze), Problemy współczesności (reportaż), Życie codzienne (zdjęcie pojedyncze), Życie codzienne (reportaż), Portret (zdjęcie pojedyncze), Portret (reportaż), Sztuka i rozrywka (zdjęcie pojedyncze), Sztuka i rozrywka (reportaż), Natura (zdjęcie pojedyncze), Natura (reportaż).
World Press Foto to przede wszystkim fotografie, które pokazują historię, robią je fotografowie, którzy zazwyczaj poprzez swój kadr pokazują wojny i dramaty, rzadziej przyjemności... Ciężko te fotografie nazwać dobrymi, złymi, a już na pewno nie da sie powiedzieć, że są piękne czy okropne (moim zdaniem). Zawsze natomiast są one przejmujące, przyciągające wzrok, relacjonujące fakty, nieprzewidywalne. Fotografowie, którzy je robią są mistrzami w swoim fachu... Do tego stopnia, że niektóre nagrodzone prace są powszechnie znane i rozpoznawalne, już na zawsze pozostaną w umysłach wielu ludzi.
W całej historii konkursu nagrodzono kilku naszych rodaków, których fotografie warto poznać i pokazać, są to np.:

 Maciej Skawiński – 1998

4.11.2011

Sesja "Baseball foto"

Witam ponownie, odświeżania dysku ciąg dalszy. Odwołując się trochę do poprzedniego Samurajskiego wpisu, przedstawię tutaj jedną z stylizowanych sesji. W związku z tym  iż Paula to sportowa dziewczyna a i ja jestem fanem wszelkiego sportu, jakiś czas temu wymyśliliśmy sobie sesję baseballową. Sprzęt uzyskaliśmy dzięki uprzejmości mojego kolegi Bartka, któremu w tym miejscu jeszcze raz za to dziękuję, a same zdjęcia wykonaliśmy w Parku Bednarskiego. Pogodę na zdjęcia mieliśmy świetną, miejsce początkowo miało być bardziej w klimacie, ale niestety było ono zbyt zatłoczone i musieliśmy się przenieść. Efekty tej sesji pozostawiam wam do oceny!


3.11.2011

Samuraj Jack!

Oglądając wczorajszy program TOP MODEL, przypomniałem sobie że gdzieś na dysku mam folder zatytułowany "Samuraj Jack". Postanowiłem go odgrzebać i przedstawić wam kilak fotografii które się w nim ukrywały. Zdjęcia te zrobiłem jakiś czas temu na "Skałkach Twardowskiego"w Krakowie przy współpracy z Agnieszką która starała się dzielnie pozować. Pomysł na tą sesję zrodził się po tym jak poznałem jedno z hobby Agi, a mianowicie aikido. Myślę że fajnym pomysłem było by wrócić do takich stylizowanych sesji związanych z zainteresowaniami, sportem, kultowymi postaciami filmowymi, gwiazdami itp. Tak więc może ruszy na naszym blogu taki projekt,a póki co wrzucam kilka Samurajskich zdjęć!


2.11.2011

Foto bez CV

Chcąc chwalić to co nasze - polskie – z miną psa myśliwskiego szukam polskich fotografów, których zdjęcia są warte tego, żeby je pokazać lub nie. Ze zdziwieniem przeglądam strony wybranych fotografików, gdyż brak w nich informacji o samych artystach (wiem, że w fotografii najważniejsze są zdjęcia, ale tropiąc ciekawych fotografów, chcę się o nich dowiedzieć czegoś więcej). Może za mało szukam, albo po prostu nasi rodzimy fotografowie nie lubią o sobie mówić, a co dopiero chwalić się swoimi osiągnięciami... Dlatego też ilość informacji o przedstawianych artystach może nie jest zbyt duża, ale uwierzcie, że to wszystko, co udało mi się znaleźć.
Jako, że wybór do opisu polskich fotografów zaczęłam od wyboru Marcina Tyszki, który staje się celebrytą poprzez swój udział w programie „Top Model”, przedstawię kilku fotografów, którzy byli autorami zdjęć w owym show. Tym samym, dziś przedstawię Wam sylwetkę Izy Grzybowskiej, której sesja pokazała dziewczyny biorące udział w programie tak, jak je Pan Bóg stworzył...
Iza Grzybowska, to absolwentka Wydziału Fotografii na Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku oraz PWSFTViT w Łodzi, także na wydziale fotografii. Zdjęcia tej urodzonej w 1977 roku artystki można było i zapewne będzie można oglądać na wielu wystawach (np. „Fetysz praca dyplomowa ASP Galeria Szpilka w Warszawie w 2004; „Pokrowce kobiecości” Roma Roman oraz Iza Grzybowska, wystawa wraz z akcją Galeria BB we Wrocławiu w 2005 oraz Fotograf pracuje w niedzielę” zorganizowaną w „Bunkrze Sztuki”, w Krakowie w 2006 roku), ale także na okładkach i rozkładówkach gazet. Jest autorem zdjęć do wielu kampanii reklamowych. Tym samym, na jej fotografiach możemy podziwiać zarówno gwiazdy jak i celebrytów polskiego show biznesu – są to przeważnie fotografie, na których widać zmysłowość i wrażliwość, ponoć nasze gwiazdy bardzo cenią sobie współpracę z Grzybowską oraz są pod wielkim wrażeniem jej talentu oraz profesjonalizmu. Iza Grzybowska fotografowała między innymi Edytę Górniak, Edytę Herbuś czy też Danutę Stenkę, z dnia na dzień jej portfolio się powiększa. Wyniki sesji prowadzonych przez Grzybowską można oglądać na łamach takich czasopism, jak „Pani”, „Twój Styl” czy „Gala” oraz kampanii reklamowych takich firm, jak „Braun”, „Avon” czy „Soraya”. Ostatnio styl jej pracy mogli obserwować widzowie programu „Top Model”...

31.10.2011

Co mozna robic w wolna sobote? Oczywscie zdjecia!

Zazwyczaj sobota była dla mnie dniem pracy. Tym razem miałem wolne, więc postanowiłem wykorzystać ten czas na zdjęcia. Już dawno obiecałem Klaudii że zrobię jej kilka fotek, tak więc była modelka, był też pomysł pozostała tylko realizacja.
Miejscem naszej sesji były opuszczone budynki, dawnej fabryki betonu Prefabet. Po dotarciu na miejsce spotkaliśmy pierwsze utrudnienie, a mianowicie biegających z replikami broni ludzi, siejących kulkami do wszystkiego co się rusza! Jednak to nas nie przestraszyło i jakoś udało nam się uniknąć ran postrzałowych. Efekty współpracy z Klaudią możecie zobaczyć poniżej! Komentarze jak zwykle mile widziane!


Historia mody w fotografii – VOGUE

O tym, aby być na okładce tego magazynu marzy każda modelka, ale nie tylko, o tym, żeby zrobić zdjęcia dla „Vogue’a” śni też każdy fotograf mody. „Vogue” to czasopismo założone przez Arthura Turnure'a w 1892 roku. W 1909 roku, po jego śmierci, magazyn przejęło wydawnictwo Conte Nast, które dokonało w nim znaczących zmian. Ponoć pierwszy numer magazynu ukazał się we wrześniu 1916 roku – w tamtych czasach okładki często zdobiły grafiki, a fotografie przypominały zdjęcia katalogowe – choć robili je wielcy fotograficy, to te pierwsze różnią się znacznie od tych, które dziś są inspiracją dla wielu zwykłych kobiet, modelek i fotografów mody... „Vogue” to najbardziej poważany miesięcznik o modzie na całym świecie. Warto dodać, że istnieją jeszcze: „Teen Vogue” – pismo dla nastolatek, „Men’s Vogue” – wydanie dla mężczyzn, ukazujące się dwa razy do roku.
„Vogue” jest publikowany w 19 krajach na świecie, niestety Polska nie doczekała się jeszcze swojej edycji tego największego i najważniejszego modowego magazynu. Jednak wśród fotografów i modelek pozujących dla „Vogue’a” są także Polki i Polacy. Wśród modelek znalazły się takie panie jak: Anja Rubik, Kasia Struss, Ania Jagodzińska, Magdalena Frąckowiak, Małgorzata Bela. Natomiast polscy fotograficy pracujący dla tego magazynu to Marcin Tyszka, Alexi Lubomirski, Maciek Kobielski (tylko te nazwiska znalazłam podczas mojego długiego śledztwa). Słynni, zagraniczni  fotograficy, którzy ozdabiali swoimi zdjęciami strony „Vogue” byli Richard Avedon, Helmut Newton, Mario Testino, Steven Klein, Annie Leibovitz.
Sukces „Vogue” polegał na tym, że w czasach biedy, głodu, obrazu wojny pokazywał zupełnie inny świat – świat blichtru i elegancji. Tak jest po dziś dzień, choć magazyn jest coraz częściej krytykowany za promocję sztuczności oraz konsumpcjonizmu.
Wszystkich zainteresowanych modą i uwielbiających przeglądać oraz fascynować się pięknymi fotografiami zachęcam do zajrzenia na oficjalną stronę magazynu: www.vogue.com. A jeśli potrzebujecie informacji na temat projektantów mody, marek, modelek, które występują na łamach „Vogue” zapraszam na stronę: www.vogue.com/voguopedia. 


29.10.2011

Top fotograf - Marcin Tyszka

Marcin Tyszka znany polskiej publiczności przede wszystkim z udziału w programie stacji TVN „Top Model”, gdzie pełni rolę surowego i częściej krytykującego niż chwalącego jurora. Jego drogę do kariery fotografa otworzyły sesje fotograficzne i zdjęcia robione dla takich pism jak „Uroda” – to w nim opublikował swoją pierwszą sesję w 1994 roku oraz „Viva”. Jednak swoją karierę w show biznesie Marcin Tyszka zaczął od (tu uwaga!) prowadzenia programu „5-10-15”, później występował w różnych kampaniach reklamowych oraz grywał małe, epizodyczne role w serialach np. „Jest jak jest”. Urodzony 13 kwietnia 1976 roku od dziecka chciał zostać fotografem, jako 15latek fotografował własną mamę, która pozowała mu w studiu zorganizowanym w piwnicy. Na początku jego fotograficznej drogi, jak sam mówi w wywiadach, nie było łatwo... Dziś jest jednym z najsłynniejszych polskich fotografów mody, który dzięki swojej pasji i zaangażowaniu zasłynął także za granicą. Fotografie Marcina Tyszki zdobią dziś okładki nie tylko polskich magazynów, ale także „Elle”, „Vogue”, „Marie Claire”, „Vanity Fair” .

 Źródło: plejada.pl

28.10.2011

Fotografia sportowa kilka rad...

Na pewno jest wielu ludzi którzy chcą fotografować sport. Zapewne też pragną znajdować się na wielkich imprezach sportowych i fotografować zawodowców w akcji, ale do tego jest dość długa droga. Jako że mam już troszkę doświadczenia w tego typu fotografii, z chęcią podzielę się zdobytymi w tej dziedzinie informacjami. 
Na pierwszy ogień idzie sprzęt, tutaj każdy będzie miał swoje zdanie. Jednak jedno jest pewne, każdy sport wymaga innego sprzętu, zazwyczaj drogiego. Co jednak nie powoduje że gorszym aparatem nie da się zrobić dobrego zdjęcia. Ja osobiście korzystam z Nikona D90 i oczywiście kilku obiektywów, i zapewniam że można z tej puszki wiele wycisnąć! Moje dotychczasowe próby fotografii sportowej tyczyły się głownie koszykówki, piłki nożnej oraz downhillu. Do tych sportów głownie używam obiektywu Sigma 70-200/2.8, uważam że jest to super szkło w tym przedziale cenowym. Początkowo robiłem zdjęcia kitowym obiektywem Nikonowksim 55-200/3.5-5.6 i też dało się tym fotografować. Każdy dobiera sprzęt względem potrzeb jednak warto mieć w swojej torbie obiektyw o ogniskowej 200mm lub więcej.
Ustawienia aparatu. Najważniejsze jest by wiedzieć co chce się uzyskać na zdjęciu, czy chcemy pokazać ruch postaci czy może chcemy złapać konkretny moment. Dla tego ważne jest tutaj pojęcie czasu otwarcia migawki, tłumaczył tego nie będę bo jest tego wiele w internecie. Pamiętajmy że jeśli chcemy zamrozić ruch postaci dobrze było by uzyskać czas minimum 1/250s do panoramowania ( uzyskanie rozmycia tła, ukazanie ruchu) ten czas powinien być dłuższy. Początkowo gdy korzystałem z Nikona D60 + Nikkor 55-200/3.5-5.6 ustawiałem aparat w preselekcji czasu, pozwalało mi to uzyskać wybrany przeze mnie czas np. 1/250s a resztę parametrów dobierał za mnie aparat. Opcja ta wybierana była głownie ze względu na to że obiektyw nie posiadał światła stałego a zmienność warunków była tak duża że najnormalniej w świecie nie byłem w stanie szybko zmieniać ustawień. Fajną opcją jest też robienie zdjęć w formacie RAW. Format ten pozwala użytkownikowi na skorygowanie wielu rzeczy już w procesie obróbki. Owszem wymaga to więcej pracy ale docenia się to po porównaniu zwykłego jpg. z już obrobionym RAWem.
Żeby robić fajne zdjęcia sportowe trzeba posiadać odpowiednią wiedzę! Może zabrzmi to dziwnie ale musimy wiedzieć jakie są zasady gry którą chcemy fotografować, bez tego nic nie wyjdzie z naszych zdjęć.
Najważniejszy jest trening! Zanim postanowisz sprawdzić się na dużej imprezie poćwicz na mniejszych zawodach. Gwarantuje że na meczach piłki nożnej A klasy czy 1 ligi koszykówki znajdziecie tak dużo emocji i dobrych zagrań jak w meczach najwyższych klas rozrywkowych. Co ważne zazwyczaj imprezy na niższym szczeblu są darmowe! Więc jest to dobra szansa do sprawdzenia swoich teoretycznych umiejętności na placu boju, a jednocześnie szansa że mały klubik będzie potrzebował jakichś zdjęć. Co daje możliwość publikacji swoich fotografii choćby w internecie!
Podkreślam że nie jestem zawodowcem a tylko amatorem i są to tylko moje małe spostrzeżenia i uwagi które możecie spożytkować lub nie. Pamiętajcie że najważniejsze w tym wszystkim jest wasza radość z fotografowania, nie zrażajcie się krytyką, starajcie ją wykorzystać, poprawiać błędy i myślcie pozytywnie to podobno jest podstawa sukcesu. Ja niestety mam problem z wiarą w siebie dla tego namawiam Was byście Wy uwierzyli w swoje umiejętności. Poniżej kilka klatek z meczu koszykarek KS Korony Kraków które grają o awans do 1 Ligi Kobiet.


27.10.2011

Od kawy do fotografii II

Nadeszła pora na kolejny post! Dziś przedstawiam zdjęcia kolorowe, które w kalendarzach firmy Lavazza można podziwiać od 2002 roku.  Jako pierwszy fotografie w kolorze do tego przedsięwzięcia wykonał chyba mój ulubiony fotograf David LaChapelle, ale o nim więcej w kolejnych wpisach (wprost uwielbiam jego zdjęcia!). Dziś tylko przedsmak twórczości wymienionych niżej fotografów, bo uważam, że warto poznać więcej ich świetnych klatek! Zachęcam do obejrzenia strony: http://20calendars.lavazza.com - tu cała historia w obrazkach.

2002- David LaChapelle

26.10.2011

Koszykówka w obiektywie!

Jako że jestem fanem sportu, a zwłaszcza koszykówki, zawitałem dzisiaj na mecz Euroligi kobiet. Spotkanie pomiędzy Wisłą Can-Pack Kraków a BLMA Montpellier było zacięte do ostatnich minut. Na szczęście Wiślaczki odniosły zwycięstwo :) Ale to Was pewnie mało interesuje, większe prawdopodobieństwo jest takie że zainteresujecie się zdjęciami z tego spotkania! Całą galerię można zobaczyć tutaj:
Galeria meczowa Wisła Can-Pack vs BLMA Montpellier



25.10.2011

Piatkowe popołudnie na krakowskim Podgórzu!

Jako że moja dobra koleżanka Paula, przyjechała na weekend do Krakowa, postanowiliśmy wykorzystać piątkowe popołudnie na małą sesję zdjęciową. Zdjęcia miały mieć charakter fotografii mody, a głównym ich celem było ukazanie szali firmy Latipur. Jako że jestem amatorem pewnie nie trzymałem się tej koncepcji do końca :) chciałem pokazać Paulę w minimum dwóch odsłonach - elegancko ubranej kobiety i kobiety w stroju codziennym. Efekty pracy oceńcie sami :) Komentarze mile widziane, Enjoy!



24.10.2011

Od kawy do fotografii

Jako zagorzały smakosz kawy, który bez tego napoju bogów nie wyobraża sobie dnia postanowiłam połączyć przyjemne z pożytecznym. Tym samym zachęcam Was do zapoznania się z kalendarzami firmy Lavazza, których strony zdobią zdjęcia wspaniałych fotografów. Jednak zanim przejdę do zdjęć warto poznać historię całego przedsięwzięcia.
Espresso w małej filiżance  firma Lavazza zaczęła wydawać w 1993 roku.  Włoska rodzina Lavazza stawia na wizualny kontakt z konsumentem, tym samym promując fotografię autorską. Co ciekawe owych terminarzy nie można kupić, limitowane egzemplarze trafiają do ludzi związanych z kulturą, ze świata mody i sztuki. Od roku 1993 do 2001 zdjęcia w kalendarzu były czarno-białe, w 2002 roku wprowadzono kolor do fotografii reklamowej tej firmy. Z fascynacji pokażę Wam tylko po jednym zdjęciu z każdego roku, dziś tylko te do 2002 roku – kolejne w następnym poście. Dodam tylko, że kalendarz na 2012 r. zawiera fotografie 12 artystów, którzy wykonywali zdjęcia do poprzednich edycji, czyli nieco różni się od tych poprzednich, ale jest tak samo dobry, aż żal, że nie można ich kupić! 

1993 – Helmut Newton

22.10.2011

WITAJCIE!

Witajcie na naszym blogu, który poświęcony jest fotografii w pełnej krasie :). Znajdziecie tu fotografie i informacje o fotografach polskich i zagranicznych. Będziemy tutaj pokazywać także efekty własnej pracy, fotografie, reportaże z sesji. Chcemy dzielić się z Wami naszą pasją oraz doświadczeniami z nią związanymi.

NASZE MIASTO KRAKÓW :)

Zdjęcie jest własnością Fotolubny, kopiowanie go bez zgody autora jest ZABRONIONE!