Jak na wolną sobotę przystało, pasowało zrobić jakieś zdjęcia. Ponownie umówiłem się na sesję z Patrykiem. Tym razem w roli modelki towarzyszyła nam Magda, bardzo wesoła dziewczyna. Mimo poślizgu czasowego i krzyżującej nam plany pogody, udało nam się zrobić troszkę zdjęć. Za plener posłużył nam stary dobry Prefabet, zdjęcia miały odbyć się gdzie indziej ale deszcz sprawił że musieliśmy poszukać zadaszonego miejsca. Poniżej kilka zdjęć z pracy Patryka i Magdy, a także zajawka czyli jedno zdjęcie Magdy wykonane przeze mnie jako zapowiedź kolejnego posta z zdjęciami z sesji!
3.12.2011
2.12.2011
Fashion victim
Dziś mam dla Was coś nowego! Nie będzie to przedstawienie żadnego
fotografa, ani też recenzja filmu, czy zaproszenie na jakieś wydarzenie...
Przechodząc co dzień ulicami Krakowa można zauważyć dziwne, ciekawe, a także (coraz
częściej) straszne zjawiska. Nie mam tu na myśli głodnych psów i kotów błąkających
się po alejkach, nocujących na klatkach schodowych bezdomnych, ale ofiary mody.
Tak, uważam, że to jednak one wygrywają z pięknymi zabytkami Krakowa i zamiast
oglądać Kościół Mariacki, czy zwiedzać Sukiennice obracamy się i oglądamy za
ludźmi ubranymi w bardzo dziwne, często modne rzeczy, których połączenie staje
się porażką, a osoby je noszące zamiast ikonami mody stają się jej ofiarami...
Pamiętajcie styl zostaje na wieki, a moda przemija, dlatego dziś chcę Wam
pokazać kilka ciekawych klatek, przez które fotografowie pokazują fashion
victim.
Źródło: creativeboysclub.com
1.12.2011
1 grudnia czas na rolki!
Wczoraj oficjalnie otworzono Skate Park Mistrzejowice - Kraków! Dzisiaj była szansa na dosłownie 30 minut się tam pojawić i spróbować swoich sił. Był to mój pierwszy kontakt z rolkowymi zdjęciami, nie znałem tam nikogo, więc nie wiedziałem też jakiego triku się można spodziewać, czy nawet miejsca w którym zaraz coś fajnego będzie dokonane :) ale z czasem na pewno złapie tam jakieś kontakty i będę chciał częściej tam coś popstrykać! Popatrzcie oceńcie i powiedźcie co poprawić! Jeden z riderów to Mateusz Kowalski tyle udało mi się ustalić :)
30.11.2011
Fotografie warte miliony
Nie wiem jak bardzo orientujecie się w świecie fotografii, ale mam
nadzieję, że zaciekawi Was dzisiejsza informacja. W tym poście przedstawiam Wam
najdroższe fotografie świata – takie, za które zapłacono miliony. Czy
wymienione niżej fotografie są warte swojej ceny? Oceńcie sami!
Jednak warto wiedzieć, że ceny zdjęć zapewne związane są z sylwetkami osób,
przez które zostały wykonane, jednak o nich więcej w kolejnych postach...
Przedstawiam Wam najdroższą siódemkę!
ok. 4,3 mln $ - "Rhein" II" Andreas Gursky
29.11.2011
Extreme sport - Lukasz Nazdraczew
Dzisiaj ja dodam coś na temat fotografa. W marcu tego roku oglądałem wywiad z niejakim Łukaszem Nazdraczewem
jest to fotograf zajmujący się sportami ekstremalnymi, wybrany przez
szeroki kadr na fotografa miesiąca marca 2011 roku. Co
ciekawe jest on samoukiem i to właśnie bardzo mi się w nim spodobało.
Podoba mi się jego filozofia robienia zdjęć, a przede wszystkim jego
portrety sportowców, w których fajnie zarówno ich samych jak i sprzęt
który towarzyszy im w ich pasji. Kiedyś podjąłem próbę rozmów z
chłopakami z racingowego teamu FroPro, bo chciałem stworzyć im jakieś
fajne portrety, ale niestety nie udało mi się ich na to namówić! Co
prawda jeszcze się nie poddałem, ale mam już plan rezerwowy na wykonanie
sportowych porterów z kimś innym! A teraz do rzeczy poniżej zdjęcia
Łukasza Nazdraczewa! Wszystkie fotografie pochodzą z strony internetowej Łukasza Nazdraczewa i sa jego własnością!
27.11.2011
Fotografie jak z horroru - Erwin Olaf
Tak, jak obiecałam, dziś przedstawię Wam
fotografie, które wyglądają jak stop klatki z najstraszniejszego filmu lub
koszmaru sennego. Artysta o którym zaraz zdradzę Wam coś więcej swoją
prowokacją oraz umiejętnościami fotograficznymi robi zdjęcia tak przejmujące,
mocne, a zarazem odrażające (przynajmniej dla mnie), że strach na nie patrzyć,
ale też uważam, że szkoda by było nich nie pokazać. Po ostatnich kolorowych i
dość zabawnych fotografiach, jakie pojawiały się na blogu – te są zupełnie
inne. Choć Erwin Olaf robi także zdjęcia portretowe i reklamowe, to wydaje mi
się, że ich większa część pokazuje oblicza „ciemnej strony mocy...” Żeby poznać
więcej fotografii, nie tylko tych - jak z
horroru - zachęcam do zajrzenia na stronę tego artysty: www.erwinolaf.com.
Erwin Olaf urodził się w 1959 roku w Holandii, w
mieście Hilversum, słynny
fotograf i reżyser filmowy, który dosłownością, estetyką i umiejętnościami, a
przede sposobem widzenia świata robi sztukę, która nie wzrusza, a porusza. Swoją
przygodę z fotografią rozpoczął w Szkole Dziennikarskiej (studiował w latach
1977-1980) w Utrechcie, gdzie pracował jako fotoreporter (od 1981 roku), a
także zaczął działać w środowiskach homoseksualnych w Holandii. Po studiach
współpracował z takimi magazynami jak „Sek” i „Winyl”. Serie
zdjęć jakie stworzył to między innymi: „Kwadraty”, „Figury szachowe”, „Czarni”,
„Mind of Their Own”, „Mature”, „Fashion Victims”, „Royal Blood”, „Paradise
Club”, „Separation”,„Hope” ,„Grief”. W jego pracach można znaleźć odniesienie do kiczu, baroku, dadaizmu,
pornografii, a także wszechobecnej popkultury. Jego fotografie tworzą nowy,
inny świat, bardzo odległy od otaczającej nas rzeczywistości.
Artysta tworzy i tworzył inscenizacje, projekty dla wielu kampanii
reklamowych, między innymi takich firm, jak Diesel, Lavazza, Levi’s, Nokia, New
York Times Magazine, Nintendo, Playstation, Coca Coli. Erwin Olaf, to także
zdobywca wielu nagród (nie będę wypisywać wszystkich zainteresowanych odsyłam do strony
internetowej artysty), otrzymał na przykład pierwszą nagrodę w konkursie Young
European Photographers za projekt „Chessmen” w 1988 roku, w 2003 roku otrzymał „Grote
Paul” za zajęcie pierwszego miejsca w rankingu 40 najlepszych holenderskich
fotografów, w 2008 roku otrzymał „Lucie Award” za swoje osiągnięcia w
fotografii reklamowej.
Subskrybuj:
Posty (Atom)