5.11.2011

Doprowadzasz mnie do lez!

Kolejna wolna sobota zaowocowała kolejnymi zdjęciami. Tym razem przed obiektywem próbowała swoich sił Ania. Efekt moim zdaniem bardzo dobry. Może przejdę do tytułu, słońce było tak mocne że w pewnym momencie od Ani usłyszałem tekst " doprowadzasz mnie do łez" na pewno nie będzie tego widać na zdjęciach ( oczywiście mówię o łzach), ale to sformułowanie jakoś mnie urzekło! Zdjęcia odbyły się w miejscu gdzie na fotach mnie jeszcze nie było, ale myślę że tam powrócę. Poniżej jak zwykle kilka zdjęć!


Historia zapisana w fotografiach - World Press Photo

Ostatnią edycję konkursu (54.) można było zobaczyć na wielu wystawach, na całym świecie. W Krakowie w Bunkrze Sztuki fotografie World Press Photo można oglądać od ósmego października do 28 listopada. Jest to jeden z konkursów, na którym oceniane są fotografie prasowe w różnych kategoriach. Można powiedzieć, że dla fotografów jest to konkurs o wadze takiej, jak dla każdego miłośnika filmów ma rozdanie Oskarów. Ogłoszenie wyników konkursu zazwyczaj odbywa się w drugim tygodniu lutego. Nazwa World Press Photo jest już marką samą w sobie, dlatego zachęcać i wabić ludzi na wystawy zdjęć laureatów, bądź uczestników konkursu nie trzeba. Jest to konkurs, który swoją premierę miał w 1955 roku – był on inicjatywą Holenderskiego Związku Fotoreporterów w Amsterdamie, szukano wówczas reporterskiej fotografii roku. Tegoroczna edycja konkursu nagrodziła zdjęcia w takich to kategoriach: Zdjęcie Roku 2011, Wydarzenia (zdjęcie pojedyncze), Wydarzenia (reportaż), Wydarzenia ogólne (zdjęcie pojedyncze), Wydarzenia ogólne (reportaż), Ludzie w wiadomościach (zdjęcie pojedyncze), Ludzie w wiadomościach (reportaż), Sport (zdjęcie pojedyncze), Sport (reportaż), Problemy współczesności (zdjęcie pojedyncze), Problemy współczesności (reportaż), Życie codzienne (zdjęcie pojedyncze), Życie codzienne (reportaż), Portret (zdjęcie pojedyncze), Portret (reportaż), Sztuka i rozrywka (zdjęcie pojedyncze), Sztuka i rozrywka (reportaż), Natura (zdjęcie pojedyncze), Natura (reportaż).
World Press Foto to przede wszystkim fotografie, które pokazują historię, robią je fotografowie, którzy zazwyczaj poprzez swój kadr pokazują wojny i dramaty, rzadziej przyjemności... Ciężko te fotografie nazwać dobrymi, złymi, a już na pewno nie da sie powiedzieć, że są piękne czy okropne (moim zdaniem). Zawsze natomiast są one przejmujące, przyciągające wzrok, relacjonujące fakty, nieprzewidywalne. Fotografowie, którzy je robią są mistrzami w swoim fachu... Do tego stopnia, że niektóre nagrodzone prace są powszechnie znane i rozpoznawalne, już na zawsze pozostaną w umysłach wielu ludzi.
W całej historii konkursu nagrodzono kilku naszych rodaków, których fotografie warto poznać i pokazać, są to np.:

 Maciej Skawiński – 1998

4.11.2011

Sesja "Baseball foto"

Witam ponownie, odświeżania dysku ciąg dalszy. Odwołując się trochę do poprzedniego Samurajskiego wpisu, przedstawię tutaj jedną z stylizowanych sesji. W związku z tym  iż Paula to sportowa dziewczyna a i ja jestem fanem wszelkiego sportu, jakiś czas temu wymyśliliśmy sobie sesję baseballową. Sprzęt uzyskaliśmy dzięki uprzejmości mojego kolegi Bartka, któremu w tym miejscu jeszcze raz za to dziękuję, a same zdjęcia wykonaliśmy w Parku Bednarskiego. Pogodę na zdjęcia mieliśmy świetną, miejsce początkowo miało być bardziej w klimacie, ale niestety było ono zbyt zatłoczone i musieliśmy się przenieść. Efekty tej sesji pozostawiam wam do oceny!


3.11.2011

Samuraj Jack!

Oglądając wczorajszy program TOP MODEL, przypomniałem sobie że gdzieś na dysku mam folder zatytułowany "Samuraj Jack". Postanowiłem go odgrzebać i przedstawić wam kilak fotografii które się w nim ukrywały. Zdjęcia te zrobiłem jakiś czas temu na "Skałkach Twardowskiego"w Krakowie przy współpracy z Agnieszką która starała się dzielnie pozować. Pomysł na tą sesję zrodził się po tym jak poznałem jedno z hobby Agi, a mianowicie aikido. Myślę że fajnym pomysłem było by wrócić do takich stylizowanych sesji związanych z zainteresowaniami, sportem, kultowymi postaciami filmowymi, gwiazdami itp. Tak więc może ruszy na naszym blogu taki projekt,a póki co wrzucam kilka Samurajskich zdjęć!


2.11.2011

Foto bez CV

Chcąc chwalić to co nasze - polskie – z miną psa myśliwskiego szukam polskich fotografów, których zdjęcia są warte tego, żeby je pokazać lub nie. Ze zdziwieniem przeglądam strony wybranych fotografików, gdyż brak w nich informacji o samych artystach (wiem, że w fotografii najważniejsze są zdjęcia, ale tropiąc ciekawych fotografów, chcę się o nich dowiedzieć czegoś więcej). Może za mało szukam, albo po prostu nasi rodzimy fotografowie nie lubią o sobie mówić, a co dopiero chwalić się swoimi osiągnięciami... Dlatego też ilość informacji o przedstawianych artystach może nie jest zbyt duża, ale uwierzcie, że to wszystko, co udało mi się znaleźć.
Jako, że wybór do opisu polskich fotografów zaczęłam od wyboru Marcina Tyszki, który staje się celebrytą poprzez swój udział w programie „Top Model”, przedstawię kilku fotografów, którzy byli autorami zdjęć w owym show. Tym samym, dziś przedstawię Wam sylwetkę Izy Grzybowskiej, której sesja pokazała dziewczyny biorące udział w programie tak, jak je Pan Bóg stworzył...
Iza Grzybowska, to absolwentka Wydziału Fotografii na Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku oraz PWSFTViT w Łodzi, także na wydziale fotografii. Zdjęcia tej urodzonej w 1977 roku artystki można było i zapewne będzie można oglądać na wielu wystawach (np. „Fetysz praca dyplomowa ASP Galeria Szpilka w Warszawie w 2004; „Pokrowce kobiecości” Roma Roman oraz Iza Grzybowska, wystawa wraz z akcją Galeria BB we Wrocławiu w 2005 oraz Fotograf pracuje w niedzielę” zorganizowaną w „Bunkrze Sztuki”, w Krakowie w 2006 roku), ale także na okładkach i rozkładówkach gazet. Jest autorem zdjęć do wielu kampanii reklamowych. Tym samym, na jej fotografiach możemy podziwiać zarówno gwiazdy jak i celebrytów polskiego show biznesu – są to przeważnie fotografie, na których widać zmysłowość i wrażliwość, ponoć nasze gwiazdy bardzo cenią sobie współpracę z Grzybowską oraz są pod wielkim wrażeniem jej talentu oraz profesjonalizmu. Iza Grzybowska fotografowała między innymi Edytę Górniak, Edytę Herbuś czy też Danutę Stenkę, z dnia na dzień jej portfolio się powiększa. Wyniki sesji prowadzonych przez Grzybowską można oglądać na łamach takich czasopism, jak „Pani”, „Twój Styl” czy „Gala” oraz kampanii reklamowych takich firm, jak „Braun”, „Avon” czy „Soraya”. Ostatnio styl jej pracy mogli obserwować widzowie programu „Top Model”...

31.10.2011

Co mozna robic w wolna sobote? Oczywscie zdjecia!

Zazwyczaj sobota była dla mnie dniem pracy. Tym razem miałem wolne, więc postanowiłem wykorzystać ten czas na zdjęcia. Już dawno obiecałem Klaudii że zrobię jej kilka fotek, tak więc była modelka, był też pomysł pozostała tylko realizacja.
Miejscem naszej sesji były opuszczone budynki, dawnej fabryki betonu Prefabet. Po dotarciu na miejsce spotkaliśmy pierwsze utrudnienie, a mianowicie biegających z replikami broni ludzi, siejących kulkami do wszystkiego co się rusza! Jednak to nas nie przestraszyło i jakoś udało nam się uniknąć ran postrzałowych. Efekty współpracy z Klaudią możecie zobaczyć poniżej! Komentarze jak zwykle mile widziane!


Historia mody w fotografii – VOGUE

O tym, aby być na okładce tego magazynu marzy każda modelka, ale nie tylko, o tym, żeby zrobić zdjęcia dla „Vogue’a” śni też każdy fotograf mody. „Vogue” to czasopismo założone przez Arthura Turnure'a w 1892 roku. W 1909 roku, po jego śmierci, magazyn przejęło wydawnictwo Conte Nast, które dokonało w nim znaczących zmian. Ponoć pierwszy numer magazynu ukazał się we wrześniu 1916 roku – w tamtych czasach okładki często zdobiły grafiki, a fotografie przypominały zdjęcia katalogowe – choć robili je wielcy fotograficy, to te pierwsze różnią się znacznie od tych, które dziś są inspiracją dla wielu zwykłych kobiet, modelek i fotografów mody... „Vogue” to najbardziej poważany miesięcznik o modzie na całym świecie. Warto dodać, że istnieją jeszcze: „Teen Vogue” – pismo dla nastolatek, „Men’s Vogue” – wydanie dla mężczyzn, ukazujące się dwa razy do roku.
„Vogue” jest publikowany w 19 krajach na świecie, niestety Polska nie doczekała się jeszcze swojej edycji tego największego i najważniejszego modowego magazynu. Jednak wśród fotografów i modelek pozujących dla „Vogue’a” są także Polki i Polacy. Wśród modelek znalazły się takie panie jak: Anja Rubik, Kasia Struss, Ania Jagodzińska, Magdalena Frąckowiak, Małgorzata Bela. Natomiast polscy fotograficy pracujący dla tego magazynu to Marcin Tyszka, Alexi Lubomirski, Maciek Kobielski (tylko te nazwiska znalazłam podczas mojego długiego śledztwa). Słynni, zagraniczni  fotograficy, którzy ozdabiali swoimi zdjęciami strony „Vogue” byli Richard Avedon, Helmut Newton, Mario Testino, Steven Klein, Annie Leibovitz.
Sukces „Vogue” polegał na tym, że w czasach biedy, głodu, obrazu wojny pokazywał zupełnie inny świat – świat blichtru i elegancji. Tak jest po dziś dzień, choć magazyn jest coraz częściej krytykowany za promocję sztuczności oraz konsumpcjonizmu.
Wszystkich zainteresowanych modą i uwielbiających przeglądać oraz fascynować się pięknymi fotografiami zachęcam do zajrzenia na oficjalną stronę magazynu: www.vogue.com. A jeśli potrzebujecie informacji na temat projektantów mody, marek, modelek, które występują na łamach „Vogue” zapraszam na stronę: www.vogue.com/voguopedia.